Cypher (2002), NAPISY
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.0:00:01:JEST TO PIERWSZY FILM JAKI PRZET�UMACZY�EM0:00:06:WI�C SORRY ZA B��DY. JE�LI S� W OG�LE JAKIE� |TO ILO�� ICH JEST NAPRAWD� MINIMALNA.0:00:14:KRYSZTA� :)0:01:26:-Planuje pan wakacje panie Sullivan?0:01:28:-Nie.0:01:31:-Ja tylko...Ja tylko czytam by zabi� czas.0:01:40:-Prosz� do przodu panie Sullivan.|Oczekuj� pana w pokoju 102.0:01:43:-W d� korytarza i na prawo.0:01:45:-Dzi�kuj�.0:02:01:-Jak si� pan nazywa?0:02:03:-A...Morgan Sullivan.0:02:08:-Gdzie si� pan urodzi�?0:02:09:-Madison, Wiskonsin.0:02:13:-Czy jest pan szpiegiem?0:02:15:-Nie.0:02:16:-Czy dzia�a pan pod przykrywk� dla Sunways Systems?0:02:19:-Nie.0:02:20:-Czy zosta� pan op�acony przez Sunways Systems | by wykra�� dane z Digicorp Technologies??0:02:24:-Nie.0:02:29:-Czy kiedykolwiek pracowa� pan we wsp�pracy z Sunways Systems?0:02:31:-Nie.0:02:33:-To jest firma technologii panie Sullivan.0:02:36:-Je�li wybierzemy pana na pracownika jako agenta Digicorp, | b�dzie pan szpiegowa� inne korporacje.0:02:40:-Informowa� nas o ich planach biznesowych, programach badawczych etc.0:02:46:-Jak dot�d pa�ska determinacja by�a bardzo imponuj�ca.0:02:50:-Je�li jest jeszcze co� co m�g�bym wam powiedzie� o sobie...0:02:55:Cokolwiek, co nie zosta�o sprawdzone przez Digicorp.0:02:58:-Pa�skie akta personalne s� w porz�dku, zda� pan neurograf 5 razy.0:03:01:-Przejd� testy jeszcze raz je�li chcecie.0:03:04:-Jest pan �onaty od 4 lat, �yje pan w szanowanej dzielnicy, |mia� pan zawsze stabilne prace,ma pan wspania�� histori� kredytow�.0:03:11:Nie bierze pan narkotyk�w, nie ma problem�w z piciem, nie pali pan??0:03:15:-Nie.0:03:17:-Jakie� inne na�ogi to prosz� m�wi�.0:03:20:Czy jest co� co powinni�my o panu wiedzie�?0:03:23:-No...wie pan, mog�o mi zaj�� troch� czasu doj�cie do tego punktu, ale jak ju� tu jestem | to sobie poradz�.0:03:38:Taki jestem0:03:43:I to jest to co chc� robi�.0:03:56:-Tak, rozumiem.0:03:58:-To b�dzie co� czego pan wcze�niej nie robi�.0:03:59:-Jestem na to przygotowany.0:04:01:-B�dzie pan wysy�any na konwencj� na drugi koniec kraju.|B�dzie pan nagrywa� przem�wienia.0:04:06:-Rozumiem.0:04:07:-B�dzie pan musia� ok�amywa� innych ludzi o tym jak pan zarabia na �ycie.0:04:10:-Tak.0:04:11:-Nawet w�asn� �on�.0:04:13:-Tak.0:04:15:-Nie ma pan nic przeciwko ok�amywaniu �ony?0:04:17:-Nie.0:04:23:Nie, nie mam.0:04:28:-To by�o dobre, prosz� dalej do nast�pnego stanowiska.0:04:39:-Dzie� dobry panie Sullivan.0:04:40:-Dzie� dobry.0:04:41:-Prosz� trzyma� si� na uboku do rozpocz�cia si� konwencji | potem wcisn�� przyscisk.0:04:45:Widzi pan b�ysk? Teraz jest w��czony. Wcisn�� jeszcze raz, | teraz wy��czony. Por�czne prawda?0:04:51:-I transmisja jest wyra�na?0:04:53:-Do 50 jard�w, prosz� tylko go trzyma� z przodu dla dobrego odbioru.0:04:56:-Gdzie sygna� idzie?0:04:57:-Do systemu satelitarnego i z powrotem do naszej bazy danych.0:05:03:-Zdaje si� �e przem�wienie musi by� bardzo wa�ne?0:05:05:-Przem�wienie nie jest tym o co musi si� pan martwi� panie Sullivan0:05:08:Prosz� wykonywac swoj� prac� wed�ug naszych instrukcji, rozumie pan?0:05:12:-Tak panie Fenster.0:05:15:-Gotowe!0:05:27:-Jack Thursby??0:05:29:-Odt�d b�dzie si� pan tak nazywa�. | Jak dot�d Morgan Sullivan dla Digicorp nie istnia�, | nigdy go nie spotkalimy i nigdy nie spotkamy.0:05:38:-Jaki on jest?0:05:40:-Przepraszam?0:05:43:-Jaka jest jesgo osobowo��?0:05:47:-Jest tym kim pan zechce by�.0:06:17:CYPHER0:07:03:-Buffalo?0:07:04:Czemu oni chc� aby� jecha� a� do Buffalo?0:07:06:-Chc� abym ulepszy� [???] g�wniane oprogramowanie,| kt�rego u�ywa�em w poprzedniej pracy.0:07:12:-I zap�aca ci za to 'dodatkowo'?0:07:13:-Jasne.To niezale�ny kontrakt.0:07:18:Je�li wszystko wypali, mo�e by� wi�cej takich 'wycieczek'.0:07:24:-My�la�am, �e zgodzili�my si�, �e nie wr�cisz jeszcze do pracy.0:07:27:A� m�j ojciec nie stworzy stanowiska dla ciebie w firmie.0:07:30:-Mog� to robi� w mi�dzyczasie, nieprawda�?0:07:31:-Naprawd� potrzebuj� ciebie teraz w domu Morgan.| Jestem tak zaj�ta spraw� Wiliamsa.0:07:36:-To tylko czasowe, kochanie. Nie b�de wyje�d�a� na d�ugo.0:08:05:-S�ucham?0:08:06:-Po konwencji dostanie pan potwierdzenie na lot powrotny.0:08:10:-Tak.0:08:11:-Czy pan pami�ta miejsce gdzie jest walizka?0:08:13:-Aaa, Tak.0:08:14:-Powodzenia panie Thursby, liczymy na pana.0:08:16:-Dzi�kuj�.0:08:55:-Zostawi�em j� w kabinie.0:09:27:"Coroczna konwencja"0:09:29:"2 dni, 2 noce"0:09:31:-Drinka, prosz� pana?0:09:36:-Wezm� gingerail.0:09:45:-Jednak wezm� szkock�.0:09:47:-Szkock�?0:09:49:-Pojedyncz�0:09:54:Z lodem.0:09:55:-Tak, prosz� pana.0:10:05:-Witamy w Buffalo panie Thursby.0:11:04:-Fred Garfield.0:11:05:-Cze��, Jack Thursby.0:11:10:-Fairway Fragrances, gdzie si� znajduj� dok�adnie?0:11:14:-Talsa, Talsa, Oklahoma.0:11:16:-Nie gadaj, mam rodzin� z Talsa. Masz dziwny akcent.0:11:21:-Nie dorasta�em tam.0:11:24:-Gdzie dorasta�e�?0:11:29:-Pyta�em, gdzie dorasta�e�?0:11:30:-Po�udniowy Pacyfik.0:11:31:-Przepraszam gdzie?0:11:33:-Wyspy po�udniowego Pacyfiku. Thaiti, Phapiti etc.0:11:39:-Wow.0:11:41:-Ca�kiem niezwyk�e.0:11:42:-Taa, planuj� tam kiedy� wr�ci�.0:11:44:Kiedy przejd� na emerytur�.0:11:46:-Wody, prosz� pana?0:11:50:-Dzi�ki.0:11:51:-Wi�c... do zobaczenia Jack.0:11:55:-Jasne, Fred.0:12:15:"B�de pa�stwa pierwszym m�wc� itd..."0:12:54:-�r�dziemnomorskie jest pi�kne.0:12:58:-Ale na prawdziwe �eglowanie polecam Wyspy Sunda. |By�em tam na wycieczce zesz�ej wiosny.0:13:06:-Pana papierosy.0:13:07:-Dzi�kuj� bardzo.0:13:14:Moja ulubiona marka.0:13:17:Dzi�kuje.0:13:19:Oh przepraszam.0:13:21:-Dzi�kuj�.0:13:30:-Przepraszam pa�stwa na chwil�.0:14:09:-Dzie� dobry panu, co poda�?0:14:10:-Daj mi szkock�, pojedyncz�, z lodem.0:14:20:Czy nie widzieli�my si� gdzie� wcze�niej?0:14:23:-Powiniene� wymy�le� co� bardziej oryginalnego ni� to.0:14:39:-Jestem tu na konwencji.0:14:43:-To fascynuj�ce ;)0:14:46:Jeste� marketingowcem, prawda?0:14:47:-Nie, sprzedawc�.0:14:50:-Jest jaka� r�nica?0:14:52:-A ty?0:14:54:-Wykonuj� inspekcje zdrowia w hotelowych restauracjach.0:14:57:-To brzmi fascynuj�co.0:14:59:-Nie, nie prawda.0:15:03:-Tak.0:15:12:-Rita Foster.0:15:18:-Jack Thursby.0:15:49:-Wi�c co robisz, poza tym, �e podr�ujesz do nudnych miast |i rozmawiasz z kobietami w hotelowych barach?0:15:53:-Ja...gram w golfa.0:15:57:-Jeste� w tym dobry?0:16:01:-Nie.0:16:04:-Szczery, to lubi�.0:16:06:-Co jeszcze lubisz?0:16:12:-�adnych zobowi�za�.0:16:13:�adnego pieprzenia.0:16:15:-Aha.0:16:17:-I �adnych obr�czek ;)0:16:20:-�adnych obr�czek?0:16:22:-Mo�e �ci�gniesz swoj�?0:16:27:-Przepraszam.0:16:34:Zostawi� ci� ju� w spokoju.0:16:41:-'Pana transmisja dotar�a, panie Thursby. Sygna� by� czysty.0:16:46:-Mo�e zrobi� co� jeszcze podczas nast�pnej podr�y?0:16:48:My�l�, �e jestem got�w poradzi� sobie z wi�kszym zadaniem.0:16:51:-'Wy�lemy pana do Omaha w nast�pn� �rod�'0:16:54:-Omaha?0:16:55:-'B�dzie pan wykonywa� t� sam� prac� co w Buffalo'.0:17:34:-Omaha? Dlaczego nie moga znale�� kogo� w Omaha?0:17:40:Dlaczego chc� by� to ty polecia� a� tam? To nie ma sensu.0:17:45:Morgan?0:17:47:Morgan! S�uchasz mnie?0:17:54:Od kiedy zainteresowa�e� si� golfem?0:17:59:Nie pojedziesz w t� podr� Morgan. Przykro mi.0:18:03:-Co znaczy 'nie pojad�'?0:18:06:-M�j ojciec chce by� przyszed� do niego jutro do biura. |Stanowisko w jego firmie jest wa�niejsze ni� g�upia czasowa praca.0:18:13:-Powiedzia�em, �e pojad�.0:18:15:-Nie pojedziesz Morgan. Koniec dyskusji.0:18:19:Zostajesz tutaj. Zadzwoni� do ojca wieczorem i...0:18:24:-Powiedz ojcu by si� pieprzy�.0:18:31:-Co� ty powiedzia�?0:18:33:Powiedz �e ci przykro Morgan!0:18:36:Morgan!0:18:39:Je�li nie przeprosisz to chc� aby� wyni�s� si� z tego domu.0:18:43:Morgan! S�uchasz mnie?0:18:46:Bo�e co w ciebie wst�pi�o?0:18:49:Od kiedy zacz��e� pali�? Morgan?0:18:52:Co si� dzieje? My�l� �e zas�u�y�am na wyja�nienia.0:18:57:Starci�e� rozum? A mo�e to jaki� rodzaj za�amania nerwowego?0:19:03:-Pa�ska szkocka panie Thursby.0:20:38:-Odwr�� si� powoli, prosz�.0:20:48:-Co jest twoim urz�dzeniem nadawczym?0:20:50:-My�la�em, �e jeste� inspektorem zdrowia.0:20:55:-Zapytam ci� jeszcze raz. Co jest twoim urz�dzeniem nadawczym?0:21:00:-D�ugopis. W kieszeni marynarki.0:21:18:-Nie w��czaj d�ugopisu.0:21:19:-Co?0:21:20:-Kiedy b�dziesz w pokoju koferencyjnym, zostaw d�ugopis wy��czony.0:21:24:Nie wysy�aj transmisji do Digicorp.0:21:26:Je�li powiesz Digicorp, �e mnie spotka�e� to ci� zabij�.0:21:31:Bierz dwie co sze�� godzin. Pozb�dziesz si� koszmar�w, kt�re masz.0:21:35:B�le g�owy tak�e odejd�. I b�l w karku.0:21:40:-Sk�d wiesz, �e mam koszmary?0:21:42:-B�dziemy w kontakcie w Boise.0:21:44:-Co oni zrobi� je�li nie w��cze d�ugopisu?0:21:45:-Pami�taj tylko kim jeste�.0:21:50:Jeste� Morgan Sullivan, nie jeste� Jack Thursby.0:22:05:-Poczekaj!0:22:20:-Dzie� dobry wszystkim. Jestem Alex Chen. B�de pa�stwa pierwszym m�wc� itd.0:22:46:-Ciesz� si� s�ysz�c, �e nie by�o �adnych problem�w na konwencji panie Thursby.0:22:50:-Zadzoni� do laboratorium by upewni� si�, �e transmisja dotar�a.0:22:58:Doskona�a robota panie Thursby.0:23:01:-Dzi�kuj�.0:23:03:-Pa�ska transmisja dotar�a idealnie, czysta jak poprzednio.0:23:06:Chc� by wybra� si� pan w nast�pn� podr�. Boise, Idaho.0:23:11:-Boise?0:23:12:-Zaplanujemy szybk� przesiadk� gdy pan wyl�duje.0:23:15:Nie pojedzie pan do domu. To chyba nie problem prawda?0:23:18:-Nie, �aden problem.0:24:21:-Pok�j 4093 panie Thursby. Pok�j konferencyjny bedzie otwarty za godzin�.0:24:26:-Dzi�kuj�.0:24:28:-Panie Thursby.0:24:29:Jeszcze jedno.0:24:32:Pierwsza litera ka�dego s�owa to numer telefonu by pan do nie...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]